blog dla leny

To nie jest blog o chorobie. To nie jest blog o zdrowiu.

To jest blog o rodzinie. To jest blog dla naszej córki.

14 maja 2015

Najważniejsza jest pewność siebie

Czas szybko płynie i już po wakacjach Lenka zasili liczne grono pierwszoklasistów. Parę tygodni temu zapisaliśmy ją do wybranej szkoły, a wcześniej wybraliśmy się do pana dyrektora, aby porozmawiać na temat naszych potrzeb  i ogólnie naświetlić mu temat mukowiscyozy. Spotkaliśmy się z dużym zrozumieniem, jednocześnie przygotowaniem dyrektora, co bardzo ułatwiło całą rozmowę. Ale nie o tym chciałam...

Odkąd Lenka się dowiedziała, że została już zapisana poczuła szkolny zew. Mniej więcej co drugi dzień informuje mnie głosem nie znoszącym sprzeciwu, że przedszkole to nuuuuuuuuuuuuuuuuuuda, bo ona się już wszystkiego nauczyła i że najwyższy czas wybrać się po przybory szkolne do sklepu, bo przecież ona się musi przygotować na szkołę. Cieszy nas jej entuzjazm niezmiernie, lubimy obserwować, jak siada z Mają do swoich "lekcji", jak sięga po książeczkę i powoli, ale z ogromną determinacją składa kolejne literki.

Lena ma w sobie cechy, które podziwiam - ambicję, upór, pewność siebie, odwagę. Mam nadzieję, w przyszłości będą one procentować nie tylko w szkolnej ławce. Póki co, pomimo zapału do nauki, najfajniejszym miejscem pozostaje plac zabaw, a najlepszym kompanem wariackich figli - wpatrzony w nią młodszy brat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz