Polecając ten film posłużę się słowami jednej mamy, której córka Dominika jest, podobnie jak Lenka, chora na mukowiscydozę, tylko kilka lat od niej starsza: "Często w żartach proszę Misię "nie dorastaj córeczko"... Właśnie dlatego...". Oglądając film o Ani Bulandzie też myślę, by Lenka nie dorosła. Niestety tak się nie da.
21 marca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
dobrze,że ten film powstał...
OdpowiedzUsuńjesteśmy z Wami
Aga M.
Wiele wskazuje na to, że będą kolejne. Co to znaczy mieć słuszną koncepcję, sponsora i zaprzyjaźnionego mistrza Polski fotokastów.
OdpowiedzUsuńTak, film bardzo dobrze zrobiony... Chociaż my wolimy nie myśleć o tej "ciemnej" stronie choroby i cieszyć się, póki co, tym co mamy... I bardzo żałuję, że te nasze prośby "nie dorastaj córeczko", niestety nie mogą się spełnić... Pozostaje wiara w postęp medycyny.
OdpowiedzUsuń