Tata obudził mnie wcześnie rano. Najpierw dostał za swoje łapką po twarzy, a potem się do niego przytuliłam.
Lena
Obudziłam pana z samego rana. Najpierw dostał za swoje łapką po twarzy, a potem się do niego przytuliłam.
Blekota
27 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie no poezja. Magda bierz sie za pisanie, cos z tego bedzie :-) buzka!
OdpowiedzUsuńa to akurat był Pan Tata :-)
OdpowiedzUsuń