12 października 2010
mały czekap
Dziś jedziemy do Rabki na dopasowanie kamizelki oscylacyjnej Vest, krótką pogadankę z fizjoterapeutą i wymazik z gardła. Mamy nadzieję, że od ostatniego wymazu dwa miesiace temu nic nie wyhodowaliśmy. Trzymać kciuki, proszę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
trzymamy kciuki !! :)
OdpowiedzUsuń