Jednym z objawów mukowiscydozy są zwiększone straty soli przez skórę. Dlatego szczególnie w trakcie zwiększonego wysiłku, upałów czy gorączki konieczne jest uzupełnianie diety dziecka o sól. Jak Lena była malutka, zawsze w torebce nosiłam ampułkę z 10% solą hipertoniczną, którą Lena bez mrugnięcia okiem wypijała, jakby to była słodka oranżadka. Podczas którejś wizyty nasz Doktor zaproponował, żeby na stole zawsze była dostępna solniczka, tak by w razie potrzeby dziecko miało do niej nieograniczony dostęp. Zakładam, że chodzi o to, aby mały człowiek mógł regulować gospodarkę solną w swoim organizmie intuicyjnie i sam poszukiwał źródła soli, gdy organizm ma go za mało. W naszym przypadku suplementacja soli w praktyce wygląda tak:

Jajeczko na miękko bez soli w ogóle nie wchodzi.
super to wygląda :) niektórzy tak cukier wcinają. Aga M.
OdpowiedzUsuń